Klucze Henocha®

  • EN - Europe
    • EN - North America
    • EN - Europe
    • EN - South Africa
    • EN - Australia
    • Deutsch
    • Español
    • Français
    • עברית
    • Italiano
    • Nederlands
    • Português
    • Русский‬
    • Română
    • Suomi

Klucze Henocha®

Przewidywania

  • Home
  • Nauki
    • Przegląd
    • Artykuły
    • Pytania i Odpowiedzi
    • Dialog międzywyznaniowy
    • Zmiany Planetarne
    • Learning Sessions
    • Sacred Names
      • Names of the Mother
      • Hebrew-Aramaic Sacred Names
      • Greek Sacred Names
    • Wywiady wideo
  • Zakupy on-line
  • Studiowanie
    • Studiowanie w Grupach
    • Warsztaty w Europie
    • European Web Talks
  • Myśli
    • Przesłanie na rok 2018
  • Darowizny
  • Wydarzenia
    • Polska
    • Events in other Countries
  • DZIAŁANIE
    • Studiowanie w Grupach
    • Zmiany Planetrane
    • Wizualizacja Pokoju
    • Meditation and Prayer
  • AKADEMIA NAUK PRZYSZŁOŚCI
    • Fundatorzy
    • Future Science
    • Facebook
      • Public Group
      • Study
    • Kontakt

Przewidywania

spiral

Klucze Henocha® zostały po raz pierwszy opublikowane w 1973 roku po fizycznej biolokacji autora na wyższy poziom stanu istnienia w czasie Nowego Roku 1972-73. Doświadczenie to jest opisane we Wprowadzeniu do tego wyjątkowego dzieła. Będąc pod ochroną „Istoty Światła”, która określiła siebie jako biblijnego Henocha (siódmego patriarchy od Adama), a później będąc prowadzonym przez Anielską Istotę zwaną Metatronem, autor stwierdza, że ​​informacje opublikowane w Kluczach zostały zakodowane bezpośrednio w jego mózgu poprzez streszczenia scenariuszy lub obrazy świetlne.

Wiele prognoz naukowych zawartych w Kluczach zostało potwierdzonych. Na przykład stwierdzenie Henocha, które mówi, że „nasz wszechświat zaczął się od spirali, a nie od stabilnego stanu lub podczas Wielkiego Wybuchu”, jest jedną z wyjątkowych przepowiedni (spisanych przez autora w 1973 roku), dotyczących teorii związanych z samoodtwarzającym się wszechświatem inflacyjnym, opublikowanych w latach 90. jako działający model.

Pierwsze trzy „klucze” (1-0-1, 1-0-2, 1-0-3) w rzeczywistości odnoszą się do „otwartego wszechświata” i warto zauważyć, że jedenaście lat po publikacji Kluczy, profesor John Schwartz z Kalifornijskiego Instytutu Technologii, który jako prelegent, przemawiał na sympozjum Zimowej Szkoły Fizyki w Izraelu, określił wszechświat jako „skończony, ale nieograniczony”. Prasa odnotowała to jako jeden z pierwszych wykładów na temat tej nowej koncepcji.

Inne przepowiednie zawarte w Kluczach dotyczą takich tematów jak: termodynamika, astrofizyka, antropologia, biofizyka, fizyka podatomowa, magnetyzm, energia słoneczna (oraz inne nowe źródła energii), Energia Punktu Zerowego, psychotronika, medycyna i leczenie, kataklizmy na Ziemi, archeologia i różne wydarzenia galaktyczne. Przykładowo, naukowcy z Kalifornijskiego Instytutu Technologii zlokalizowali w 1978 roku „zwarty obiekt, który wyrzuca materię i energię wzdłuż wąskiego strumienia o długości sześciu lat świetlnych” (Klucz 1-0-6).

Księga Wiedzy – Klucze Henocha® przedstawia również sugestię, że aktywność kosmogoniczna stworzyła „fizyczną materię” i fizyczny wszechświat znacznie później, niż to spekulowali współcześni kosmologowie. Dopiero, gdy potwierdzające tę tezę dane wróciły z umieszczonego w kosmosie Teleskopu Hubble’a przyjęto, że wszechświat ma „zaledwie” 10-14 miliardów lat, co jest dalekie od 20 miliardów lat, które akceptowała większość astrofizyków.orioneb

Z bliższych nas spraw, Księga Wiedzy opisuje szeroko sprawy związane z Egiptem, a zwłaszcza z Wielką Piramidą, która „jest powiększonym duplikatem atomu węgla”. Potwierdził to wybitny szwajcarski teoretyk Jules Muheim. Profesor Muheim zgadza się z Kluczami Henocha®, wskazując, że Wielka Piramida jest także modelem magnetycznym ludzkiego ciała i „zawiera matematykę uderzeń ludzkiego serca” w kamieniu. Podobne unikalne formy krystaliczne, piramidalne można również znaleźć w ludzkiej krwi w cząsteczkach zawierających całą matematykę DNA-RNA, co umożliwia życie fizyczne na tej planecie.


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Brazylia i istoty pozaziemskie (ET)

BrazilUFO1953Zdjęcie zrobione z pokładu brazyliskiego okrętu Marynarki Wojennej w 1958 roku przez Almiro Barauna, zawodowego fotografa.

W maju 2005 roku rząd Brazylii ogłosił, że Brazylijskie Siły Powietrzne udostępniają utajnione dotychczas informacje dotyczące obserwacji istot pozaziemskich w całym kraju. Był to przełom na skalę światową! Utajnione pliki zaczynają się od 1954 roku i określają te unikalne obserwacje oznaczone kryptonimem: „H Traffic”. Oświadczenie to ukazało się pod naciskiem zespołu brazylijskich ekspertów, którzy nalegali na publiczny dostęp do tych informacji. Wśród tych osób był A. J. Gevaerd, który zna pracę i informacje Akademii Nauk Przyszłości.

To udostępnienie dokumentacji jest ważnym krokiem w kierunku globalnej akceptacji faktu istnienia istot pozaziemskich. Dalsze potwierdzanie życia pozaziemskiego (ET) wiąże się z głębokimi konsekwencjami, w tym z ponowną interpretacją takich nauk jak: astronomia, kosmologia i teologia. „Tajemnica brakującego ogniwa” zostałaby ostatecznie umieszczona w nowej perspektywie.

Wśród opublikowanych dokumentów była także mowa o obserwacji 21 obiektów latających, o średnicy ponad 300 stóp, dokonanej w maju 1986 r., przez brazylijskie radary kontrolujące ruch lotniczy nad Rio de Janeiro, Sao Josedos Campos i Sao Paulo. Obecność tych obiektów i ich aktywność spowodowały wtedy zakłócenia ruchu ulicznego na tych obszarach.

Podczas mojej wizyty w Brazylii w tym czasie, pozwolono mi przeanalizować niektóre z poufnych zdjęć z tej obserwacji i mogę stwierdzić, że wydarzenie to było prawdziwe.

Obecność zaobserwowanej i udokumentowanej technologii pozaziemskiej oraz ruchy kosmiczne powinny ujawnić wyższą inteligencję działającą w naszej lokalnej przestrzeni. Powinny również ujawnić, że te wizyty pochodzą z szerokiej gamy odwiedzanych nas ras pozaziemskich. Jeśli są one znacząco bardziej zaawansowane niż my – powstaje pytanie, czy taka wyższość jest częściowo spowodowana inżynierią genetyczną, która stworzyła bardziej funkcjonalną pojemność mózgu czy też stało się tak na skutek wyższej selekcji genetycznej? Może to również wynikać z faktu, że życie pozaziemskie (ET) mogło istnieć w środowiskach, które nie były niszczone przez kataklizmy takie jak: powodzie i uderzenia meteorytów, co pozwoliło na dziesiątki tysięcy, jeśli nie na miliony lat ciągłej ewolucji.

Potwierdzenie rzeczywistości pozaziemskich oznaczałoby również, że na naszej planecie nie można znaleźć pełnego wyjaśnienia pochodzenia życia i dlatego musimy kontynuować odkrycia w większym planetarnym i galaktycznym projekcie inteligentnego życia. Wydaje mi się, że duchowe wymiary życia powoli budzą się na planecie Ziemia, ponieważ istnieje potrzeba, aby to ujawnić, i że nasza świadomość wznosi się ponad stale rozszerzające się kręgi rodziny, kraju i rasy, aby w końcu odkryć nasze boskie przeznaczenie w obrębie kosmicznych kultur.

Dlaczego więc w dalszym ciągu istnienie istot pozaziemskich utrzymywane jest w takiej tajemnicy? Być może zdają sobie one sprawę, że właśnie podejmujemy nasze „pierwsze kroki” i obserwują nas, gdy budzimy się w rozległym i niesamowitym wszechświecie. Inne dokumenty sugerują niezłośliwą formę inteligencji, zainteresowaną tylko wydobyciem minerałów dla własnych celów i/lub testowaniem różnych form życia gatunków, nawet kosztem naszej wolnej woli.

W końcowym rozrachunku, ujawnienie dokumentów obejmujących ponad 50 lat zdarzeń w jednym z największych krajów świata jest bardzo istotne w tym czasie „bliskiego zderzenia” cywilizacji ziemskiej i pozaziemskiej. Może to zachęci nas do praktykowania kosmicznego prawa miłości i szacunku dla różnorodności biologicznej, odzwierciedlonych w duchu naszej matki Ziemi. Ludzkość potrzebuje prawdziwych przywódców i myślicieli, którzy pomogą przetrawić i wyjaśnić kolejną fazę celów operacyjnych w ewolucyjnym projekcie życia, przynosząc większe uznanie wyższemu planowi organizacyjnemu wszechświata.

Niech więc Brazylia, kraj o „kształcie ludzkiego serca”, będzie błogosławiony za swoje odważne przywództwo. Niech będzie świadkiem najwyższych zasad poznawania, dzieląc się z innymi krajami lepszym sposobem rozwiązywania problemów świata. Niech świat zacznie uświadamiać sobie znaczenie alternatywnych, planetarnych punków odniesienia, gdy będziemy wzrastać w świadomości istnienia czegoś mniej znanego i zyskamy moralną świadomość potrzebną, by przenieść nas na wyższy poziom zaangażowania i świadomość „Domu o Wielu Pokojach”.

Rozumiemy to, jako pierwszy krok do rozpoczęcia nowej, rozwijającej się rzeczywistości operacyjnej, która łączy się z nowymi i ekscytującymi poziomami Najwyższego Źródła. Nie będzie to zaprzeczanie „Boga” czy „Bóstwa”, ale poszerzenie i aktualizowanie o nowe wersje najwyższej Świadomości, naszych założeń podstawowych kryteriów historycznych zarówno w nauce, jak i w religii. Obyśmy na Ziemi wyczuli nasze wspólne pochodzenie i nasze wyższe przeznaczenie, które ciągnie nas dalej w kierunku pozytywnego zrozumienia większego projektu życia we wszechświecie poprzez coś, co będzie znane jako „Wyższa Ewolucja”.

Dr J. J. Hurtak


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Zagubiona Ewangelia Judasza

Tajemnicza, zaginiona Ewangelia Judasza: fakt czy fikcja współodkupienia?

Copyright © 2006 J. J. Dr Hurtak

Tajne sprawozdanie z objawienia, które Jezus wyraził w rozmowie z Judaszem Iskariotą w ciągu tygodnia, na trzy dni przed świętowaniem Paschy.

Jezus powiedział do niego: „Odsuń się od innych, a ja ci ujawnię tajemnice królestwa. Będziesz w stanie do niego dotrzeć, ale będziesz w ogromnym żalu.” – Ewangelia Judasza.

NagHammadiWeb

Prowokacyjny światowy komunikat prasowy (z kwietnia 2006 roku) dotyczący odnalezienia zaginionej Ewangelii Judasza (Iskarioty) nie był niespodzianką dla tych, którzy pracowali nad studiowaniem starych tekstów koptyjskich przez ostatnie trzydzieści lat lub dłużej. Ewangelia, którą pierwotnie odkryto w latach 70. XX wieku na brzegu Nilu, w pobliżu miasta El-Minya, około 120 kilometrów na południe od Kairu, opublikowano w Nowym Jorku w lutym 2006 roku. Pokrywa się ona z dużą ilością informacji zawartych w Nadż Hammadi [1], które są powoli publikowane przez naukowców w Berlinie (lata 50. XX wieku), w UNESCO oraz w Instytucie Zabytków Chrześcijańskich w Kalifornii, który wskazywał na kontrowersyjne wypowiedzi i prace dotyczące życia Jezusa Chrystusa i jego uczniów.

Wielka przenikliwość Marvina Meyersa i innych współczesnych uczonych ujawnia Ewangelię Judasza jako dokument, który uderza w twarz naukom Ewangelii synoptycznych (Mateusza, Marka i Łukasza) i Ewangelii św. Jana, będących jedynymi ewangeliami uznawanymi przez tradycyjny kanon. Wprawdzie niedawno uczeni, którzy pierwsi zauważyli ten dokument, zdali sobie sprawę, że odkryli wyjątkowo ważną zaginioną Ewangelię z trzeciego wieku, przypisaną Judaszowi Iskariocie. Wiedzieli, o jak potencjalnie ogromnej wadze dokument mają w rękach. Dokument, który poddał ocenie końcowe fragmenty ortodoksyjnych Ewangelii Nowego Testamentu na temat męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Najważniejsze jest to, że Judasz miał wcześniejszą wiedzę na temat swojej roli w historii ukrzyżowania jako część wewnętrznej nauki, którą Jezus wyłącznie z nim się podzielił, w odniesieniu do kosmicznej roli swoich narodzin i śmierci według Boskiego Planu. Przypisanie imienia „Judasza” koptyjskiej ewangelii setki lat po historycznym wydarzeniu nie jest niespójne z tradycją egipską i kabalistyczną mądrością żydowską, w której pisarze nie podają swoich nazwisk, ale używają imienia mędrca lub posłańca z szacunku dla wyższej tradycji nauk.

Miasto Nadż Hammadi w Egipcie jest sceną największego odkrycia dokonanego w 1945 roku. Są to dokumenty powstałe po Nowym Testamencie, zawierające ponad 54 starożytne teksty chrześcijańskie. Teren znaleziska jest otoczony stanowiskami archeologicznymi i prace trwają tam do dziś. Nadż Hammadi leży w dolinie Górnego Nilu, na wschodnim urwisku rzeki, około trzydziestu kilometrów na południe od Abydos, gdzie znajdują się jedne z największych świątyń starożytnego świata oddające cześć Ozyrysowi, umierającemu i wschodzącemu bogu egipskiej kosmologii.

Tutaj koptyjscy pisarze i uczeni w drugim i trzecim wieku naszej ery pracowali nad teologicznymi, psychologicznymi i kosmologicznymi pytaniami dotyczącymi życia i śmierci Jezusa z Nazaretu w rejonie, który rozciągał się na północ do Panopolis („Globalnego Miasta”), stolicy tego obszaru. Pozostałości klasztorów i ruin świątyń sugerują intensywne życie intelektualne tamtego okresu i tętniącego życiem chrześcijaństwa, które nie było ani wschodnio, ani zachodnioeuropejskie, lecz wyłącznie egipsko-afrykańskie. Właśnie w tym obszarze wpływów, rozciągającym się od Egiptu po Etiopię, wielki odkrywca James Bruce w XVIII wieku znalazł jedne z największych brakujących dzieł, dotyczących czasów między testamentami i po Nowym Testamencie. Dlatego wielu afrykańskich ojców wczesnego kościoła uważało te dzieła za kanony godne studiowania.

Istnieją pewne wyraźne różnice między zaginioną Ewangelią Judasza, a czterema kanonicznymi ewangeliami. Oto niektóre z najważniejszych, zauważalnych różnic:

  • Judasz odgrywa znacznie ważniejszą rolę dla Jezusa jako jeden z otaczających go uczniów.
  • Jezus wiedział, że znaczenie jego śmierci wymagało od człowieka odegrania dramatu kosmicznego, i że Judasz był kluczem do tego wydarzenia śmierci, w którym Jezus zamienił swoją szatę z ciała na cielesne światło.
  • Użycie ezoterycznej lub mistycznej terminologii, takiej jak „Barbelo” „Sophia”, jest kluczem do zrozumienia języka innych tekstów koptyjskich, które wyjaśniają prawdziwą naturę tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
  • Prawdziwymi, zakulisowymi przeciwnikami nauczania Jezusa nie były rzymskie lub judaistyczne władze polityczne i religijne, ale upadłe anielskie hierarchie kierowane przez Yaldabaotha [2] i innych, którzy używali ludzkich systemów jako pionków.
  • Istnieje rozróżnienie między portretowaną upadłą Sophią w Zwojach Judasza a kobiecą zasadą wyższej mądrości w greckim Starym Testamencie i Mistycznym Chrześcijaństwie w Egipcie, która potwierdza pozytywną naturę Sophii.
  • Również Saklas, negatywna mistrzowska inteligencja w większym kosmosie, uważana jest za stwórcę Adama i Ewy.
  • Zarówno Nowy Testament, jak i autentyczny chrześcijański dokument Nadż Hammadi podkreślają, że Maria Magdalena, Jan i Piotr byli najbliższymi uczniami Jezusa. Znaczące elementy pełniejszej historii Jezusa na krzyżu, np. rzeczywistość zmartwychwstania po ukrzyżowaniu – „dobra nowina” z „Ewangelii” – zostały pominięte w historii.
  • Warto również zauważyć, że w przeciwieństwie do innych koptyjskich dokumentów, które uznają znaczenie Marii Magdaleny, w oficjalnym Nowym Testamencie nie ma żadnej wzmianki o roli Marii Magdaleny lub pramatek Krzyża. Powodem może być fakt, że współczesne opisy mają tendencję do zwracania większej uwagi na ukrzyżowanie niż na wyższy Boski Plan ludzkiego odkupienia. W Ewangelii Judasza podkreśla się, że Boski Umysł działający poprzez Chrystusa wyznaczył wcześniej specjalną rolę dla Judasza Iskarioty, łagodząc nieco winę Rzymian i Żydów, biorących udział w historycznym wydarzeniu obchodzonym na całym świecie w czasie Świąt Wielkanocnych.

Sceptycy, naukowcy o otwartych umysłach oraz czytelnicy muszą dokonać wyboru między autentycznymi „koszernymi”, chrześcijańskimi tekstami gnostycznymi, które akceptują śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa jako Boskiego Ojca (YHWH), a mistycznymi tradycjami pism Starego i Nowego Testamentu. Krótko mówiąc, prawdziwi chrześcijańscy gnostycy nie byli antysemiccy i obejmowali wielkich afrykańskich ojców Kościoła, Klemensa z Aleksandrii i największego uczonego wczesnego Kościoła, Orygenesa.

Podczas gdy historia procesu i ukrzyżowania Chrystusa, opisana w Ewangelii Judasza, jest następstwem kanonicznych ewangelii, w szczegółach jest zupełnie inaczej.

W Ewangelii Judasza brakuje prawdziwego charakteru koptyjskich „chrześcijańskich” dokumentów i pomniejszona jest rola innych uczniów oraz dzieła Officium Chrystusa (List do Hebrajczyków, rozdział 8). Rola, którą Jezus przyszedł wypełnić bez potrzeby intrygi typu mistrz-sługa. Zaleca się, aby zainteresowani czytelnicy zwrócili uwagę na większy zbiór dokumentów tekstowych Pistis Sophia (pięć tomów), które moja żona i ja przetłumaczyliśmy z oryginalnych tekstów koptyjskich i opublikowaliśmy za pośrednictwem Akademii Nauk Przyszłości. Tutaj szczegółowo omawia się rolę Trójcy Trójc, Niewysłowionego Imienia i roli Jezusa po zmartwychwstaniu według zebranych tekstów, napisanych przez uczniów w Egipcie.

Dla tych, którzy pragną bardziej szczegółowego opisu z komentarzem niektórych tekstów i idei gnostyckich, zalecam Pistis Sophię. Tekst i komentarz, pozwoli zrozumieć wyższą wiarę i mądrość, którą ujawnili starożytni chrześcijanie żyjący w Egipcie.

dr J. J. Hurtak

[1] Biblioteka z Nadż Hammadi – koptyjska biblioteka zawierająca trzynaście papirusowych kodeksów odnalezionych w 1945 roku nieopodal miejscowości Nadż Hammadi w Górnym Egipcie. Papirusy te przechowywane są w Muzeum Koptyjskim w Kairze. Spośród 51 utworów, które składają się na ten zbiór, 49 to pisma wcześniej nieznane. Są to listy, dialogi objawiające, apokalipsy, apokryfy, a także fragment Państwa Platona. Większość pism zalicza się do dwóch kierunków gnostycyzmu: szkoły Walentyna oraz do setian. (Za: Wikipedia.)

[2] (Gnostycyzm) Imię Demiurga lub „Fałszywego Boga”. Powstało, gdy Sophia (jedna z eonów) próbowała działać bez jej odpowiednika (Chrystusa).

KOE_gradientdivider

 

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

The Many Dimensions and Meanings of the Los Lunas Stone

Copyright © 2004 J.J. Hurtak

Los_Lunas_StoneThe Los Lunas stone (located a few kilometers from the small city of Los Lunas, New Mexico) stands as a witness of what many scholars regard as the first „star map”and „religious testimonial” connecting the Old World with the New World. According to the late Dr. Cyrus Gordon, professor of Brandeis University and Harvard University, the stone authentically depicts a date equivalent of September 15, 107 BCE in a version of paleo-Canaanite or „old” Hebrew script. The orthography and aesthetic balance of the letters suggest the work of „unknown” scholars acquainted with the traditional Ten Commandments recognized in the pre-New Testament period by special people who had a reason to „stake out” this area in relation to the Holy Land, or who had been so inspired to leave behind a witness of Israel in the New World.

Other linguistic scholars like Dr. James Harris (formally of BYU) are of the opinion that the stone is connected with the work of Israeli craftsmen who were able to reach the New Mexico area as early as 400 BCE, being part of the great diaspora that relocated the legendary „Ten Lost Tribes of Israel” to various parts of the world. This occurred from the time of the destruction of the First Temple to the beginning of the intertestamental period.

Still others who are cultural historians acknowledge that Phoenician navigators and linguistics may have had a strong influence on the creators of the inscription. The Phoenicians were the scholarly source of both the ancient Hebrew and Greek orthography and the „fathers of phonetics” used for the updating of many important languages that were later spread to developing centers of commerce through their superb navigational system.

Los_Lunas_Stone_insertMost anthropologists feel that the stone shows the Ten Commandments in paleo-Canaanite or „old” Hebrew script and is the work of rabbinic scholars or cartographers who were taught by rabbinic authorities who had to leave Portugal or Spain in the 16th century. It would not be uncommon to mark the „edge” of the New World Empire with ancestral words of God’s Providence and power since the New World was divided between Spain and Portugal. The commandments in this context stand as a type of „mezzuzah” on one of the mount gates for the official ground or territory of the new empire was „staked” for all to acknowledge. In fact, the first governor’s home built in North America was nearby at Sante Fe.

Finally, in spite of the strikingly good condition of the ancient script, it should be noted that this location is exactly within one of the important sacred areas mentioned in The Book of Knowledge: The Keys of Enoch (Key 105).  It is clear that the ancient sacred areas now being found form some sort of witness in the mountains and desert (Key 215) or, to use the language of David, at „the ends of the earth”  –that mark the sacred places for the gathering of the lost tribes of Israel (spiritual humanity) — in a time of planetary change and Messianic visitation. Let us be prepared for understanding how God’s Names were scattered throughout the world as a witness of a higher cosmology accepted by diverse cultures who also claimed a higher parentage.


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Pielgrzymi na Planecie Ziemia

Copyright © 1997 Akademia Przyszłości Nauk

Rozumiemy, że święte teksty są nie tylko opisami przeszłości, ale są nam dane jako pełnia „Prawdy” na całe nasze życie i wypełnienie naszego przeznaczenia. Zaczynamy dostrzegać oznaki nie tylko istnienia wyższej inteligencji, ale jesteśmy też w stanie wykorzystać naukowe pomiary, aby zrozumieć rzeczywistość duchowej Wyższej Inteligencji. Ta inteligencja wydaje się działać przez wszystkich ludzi na świecie. Nie tylko przez kluczowych przywódców, ale przez wszystkich nas, we wszystkich dziedzinach życia, szczególnie w tych, które próbują dokonać pozytywnej zmiany, mogącej doprowadzić ludzi do apokaliptycznego momentu w historii, w którym wszystko zmieni się w mgnieniu oka.

Mamy zdolność zrozumienia ujawnionego wzorca, w jaki sposób duchowa i naukowa świadomość, wschodnie i zachodnie systemy myślowe, nadświadomość lub meta-programowanie i ludzkie przebudzenie mogą zebrać się w równowadze „Chrystusowej Miłości” i w międzyplanetarnym braterstwie oraz wspólnocie kobiecej. Bez względu na to, jak trudno było w przeszłości współpracować, w końcu opanujemy tę umiejętność przezwyciężenia naszych ograniczonych okoliczności, aby „stanąć na wysokości zadania” i zobaczyć, dlaczego jesteśmy częścią większego braterstwa, tego większego Zakonu Melchizedeka, który wezwał nas razem, abyśmy zostali ochrzczeni „Gołębicą” (Duchem Świętym), stanowiącą moc zbiorowej transformacji.

Kiedy wzrastamy w duchowej prawdzie musimy uznać, że potencjał boskich instrukcji znajduje się już w każdym z nas. Istnieje także zbiorowy, objawiony wzorzec, który jest nam przekazywany przez święte pisma przez okres wielu tysięcy lat. Po pierwsze, powinniśmy zacząć od holistycznej wizji Ojca i naszej małej planety otoczonej Hierarchią Kosmicznych Nauczycieli, a Duchem Świętym jako ciągłym doświadczaniem Życia, połączonym nie z jedną, ale wieloma ewolucjami.

Gdy rozwijamy się w naszej Miłości i zrozumieniu wyższych światów, stajemy się błogosławionymi doświadczaniem darów Ducha i uświadamiamy sobie, że to, co wielu nazywa „historycznymi metaforami”, jest tak naprawdę rzeczywistością naukową! Te rzeczywistości faktycznie istnieją i nie są urojone. Te rzeczywistości są „otwarciem” wewnętrznych i zewnętrznych granic naszej własnej ewolucji planetarnej, dzięki czemu przechodzimy do doświadczenia z pierwszej ręki innych Synów i Córek w wyższych wymiarach Światła. Jesteśmy Ludzkością, kiedy przekraczamy entropię naszego układu planetarnego.

Świętym wyzwaniem stojącym przed nami teraz jest zainspirowanie tej części ludzkości, która może wziąć na siebie codzienną pracę w modlitwie, medytacji, studiowaniu i właściwym przygotowywaniu ludzi do większych zmian, które obejmą całość Ziemi. Zmiana taka przyjdzie wraz z otwarciem nowej świadomości. Te zmiany będą tak wielkie, że nauka i wiele z naszej tradycyjnej duchowej filozofii i psychologii stanie się przestarzałe z dnia na dzień. A ci, którzy nie są przygotowani ze względu na tradycyjne uwarunkowania, edukację, religię, odpowiedzialność lub jej brak, będą próbowali zmieniać swoje ciała, zamiast zmieniać umysły w kolektywną „rzeczywistość wirtualną”.

Niestety, początkowo, przesunięcie realnego stanu cywilizacji zachodniej będzie zrozumiałe tylko dla nielicznych, którzy naprawdę chcą dokonać zmian. Większość ludzi nie będzie brać większej odpowiedzialności za dokonywanie rzeczywistych poświęceń w celu stworzenia planu współpracy poprzez Miłość dla ludzkości, chyba że ich własna struktura rzeczywistości znajduje się w sytuacji kryzysowej, w której musi nastąpić zmiana. I tak Wyższa Inteligencja lub „Wyższa Ewolucja” w subtelny sposób ujawnia się ludziom na całej planecie poprzez długą fazę reorientacji.

Ludzie pytają, gdzie i kiedy będą miały miejsce prawdziwe zmiany? Powiedziano mi, że odbędą się we wszystkich głównych regionach planety i we wszystkich głównych instytucjach struktury i kontroli. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że dopóki struktura dualności nie zostanie zmieniona, ilekroć przejawi się „Światło”, ciemność również spróbuje się pojawić. Ilekroć „Pokój” jest obecny, chaos spróbuje również uzyskać kontrolę. Ale to od nas zależy złamanie tej struktury dualizmu poprzez zmianę sposobu, w jaki myślimy i działamy pomiędzy sobą nawzajem. Musimy żyć będąc przykładem większego Światła przez cały czas. Musimy pokazać, w jaki sposób my, jako jednostki oraz jako zbiorowa siła, możemy współpracować w Drużynie Planetarnych Obywateli. Wtedy będzie jasne, że możemy pracować jako kosmiczne obywatelstwo z wyższymi braćmi i siostrami.

Więc, co musi stać się naszą główną pracą? Ujawnia się to w pięciu podstawowych zasadach.

Po pierwsze, musimy umieć odzwierciedlać boską wspólnotę – dzielić Miłość z Żywym Wiecznym Bogiem Bogów, aby współuczestniczyć w dziele Chrystusa, który rozszerza Boską Miłość poprzez przestrzeń i czas, przez boską moc Ducha Świętego lub „Shekinah”. My zatem, postrzegamy siebie jako część Rodziny Niebiańskiej, działającej na rzecz twórczego odnowienia.

Po drugie, powinniśmy wziąć na siebie przywilej codziennej autorefleksji, prywatnej modlitwy i medytacji, która może być stosowana również z muzyką sakralną i świętymi dźwiękami w rozwijaniu koncentracji nie na sobie, ale na zbiorowym „języku Ducha Świętego”, który może naprawdę otworzyć parapsychiczne drzwi rozmów między poziomami świadomości twórczego doświadczenia.

Po trzecie, powinniśmy w dalszym ciągu studiować święte nauki starożytnych, którzy również bezpośrednio doświadczyli Boga, którzy doświadczali „Shekinah” (aktywnej „Obecności” Boskości) działającej poprzez nich. Studiując te nauki, wzmacniamy i zastanawiamy się nad naszymi własnymi przewodnimi zasadami, będącymi drzwiami do wiedzy. Zdajemy sobie również sprawę z tego, że Boskość nie wycofała się z kolegiów teologicznych i władz, lecz „kontynuuje” współpracę z nami poprzez wewnątrz wymiarowe drzwi percepcji.

Po czwarte, powinniśmy uczestniczyć we wspólnocie na seminariach i sympozjach z braćmi i siostrami. Mamy być aktywnymi „filarami Światła”, odzwierciedlającymi duchowe doświadczenie trans-kulturowe, przy zachowaniu zasad przewodnich w nas samych. Musimy wznieść się ponad różnice naszych osobowości i uczestniczyć w większym zadaniu doświadczania jedności i wspólnoty przyjmując Światło tak, jak działa ono we wszystkich naszych braciach i siostrach – bez potępienia, ale z boską roztropnością. W ten sposób uczestniczymy w większych zadaniach związanych z nauką dzielenia się z globalną rodziną, gdy rozszerza się ona na nowe światy.

Po piąte, musimy odzwierciedlić pozytywne myślenie i uzdrowienie poprzez Ducha Świętego (Shekinah). Musimy być częścią tego małego procentu, który zawsze „wybierze bycie wybranym” – który zawsze wybierze pozytywne myślenie lub rozwiązanie problemu, w porównaniu do większości ludzi, którzy decydują się na istnienie w negatywnej nieświadomości. Jest to odzwierciedlenie naszego duchowego wyposażenia, które posiadamy. Pozwala nam to na współdziałanie w bardziej znaczący i bliższy sposób z innymi.

Kiedy pracujemy w różnych miejscach na świecie musimy zdać sobie sprawę, że w każdym zakątku Ziemi są pracownicy światła, którzy zgromadzili się razem, aby wykorzystać swoją energię i aktywować sieci starożytnej wiedzy, wiedzy technicznej, wyższej wiedzy tak, aby całość Hierarchii (super-cywilizacji) i planetarnych pielgrzymów mogła manifestować Światło na planecie Ziemia. Tak więc, widząc wyzwanie stojące przed nami, „stajemy na wysokości zadania” i pokonujemy chwile strachu i zwątpienia. W tym momencie problemy tradycyjnych, dualistycznych myśli są w dużej mierze poza nami. Teraz wyraźnie wyobrażamy sobie nasz pozaziemski przekaz ostatecznego oddzielenia się od pojedynczej planety Ziemia.

Staniemy się kosmicznymi katalizatorami, przygotowanymi do większej pracy łączącej początek i koniec historii! Budujemy infrastrukturę edukacyjną poprzez zdobycze głębszej wiedzy. Łączymy cegiełki budujące wyższe poziomy umysłu. Lewa strona umysłu teraz synchronizuje się z prawą. Dzięki temu możemy uczyć się poprzez wizualizację. Nauka ta odbywa się poprzez piktogramy, a nie poprzez linearne struktury zdań. Uczymy się poprzez kolor, subtelne barwy nowej fizyki świadomości, a nie poprzez czarno-białe struktury rzeczywistości.

Dlatego też musimy eksperymentować z nowymi, alternatywami sposobami nauczania, które przyczyniają się do rozwoju umysłu i naszej zdolności do współpracy ze środowiskiem poprzez bodźce wizualne/dźwiękowe. Intelektualne zdolności ogromnej większości ludzi nie są jeszcze wystarczająco rozwinięte. Dlatego musi nastąpić zwiększona zdolność sięgania głębiej do ludzkiej świadomości twórczej i wydobywania duchowej zdolności widzenia na wyższych poziomach świadomości.

Jest obecnie jasne, że ci, którzy pracują z wyższą inteligencją i wyższymi formami medytacji i wizualizacji, przechodzą przez mutację biologiczną, która jest kształtowana przez myślowe formy nowego języka. Różnica w tym języku polega na tym, że informacja jest odbierana i przetwarzana przez trój-mózg przy użyciu dodatkowej rozbudowy membrany. Sposób przekazywania informacji ma tu głębsze implikacje, ponieważ jest to „język poprzez kolor i wizualizację o żywej treści i doświadczeniu” wyrażony w dookólności (we wszystkich kierunkach). Podstawową umiejętnością i prawem człowieka jest rozwijanie zdolności do myślenia na wyższych poziomach, do myślenia na boskich poziomach, do korzystania z procesów komunikacji telemyślowej. Nawet pozaziemskie inteligencje, które mogą być tylko o kilka generacji bardziej zaawansowanymi niż my, i które widzimy od lat pięćdziesiątych XX wieku, wydają się posiadać, oprócz naszego prymitywnego pnia mózgu, kory mózgowej i móżdżku, czwarty guzek mózgowy, który jest mikro-krystalicznym rozszerzeniem neurologicznej osłony mózgowej. Wydaje się, że zostało to opracowane z myślą o ich możliwościach komunikacyjnych.

Wraz z podwyższonym wyczuleniem języka, rozwija się możliwość dostrzegania rzeczy obecnie niewidzialnych, ale musi to być połączone z rozwojem umiejętności odróżniania dobra od zła, pozytywnych i negatywnych inteligencji oraz radzenia sobie z „uzewnętrznianiem się” Hierarchii. Jeśli chodzi o tego rodzaju orientację, trzeba rozwinąć w sobie zrozumienie wyższych elementów proroctwa, które ostrzega nas przed wojnami, mającymi miejsce również w niebiosach.

Podsumowując, pomyślmy o sobie jak Esseńczycy przygotowujący zwoje, spotykający się, aby rozwinąć wspólnotę pracującą razem w większej wspólnocie Światła. Przyjrzyjmy się wyższemu kapłaństwu Zakonu Melchizedeka, świętej metafory w Nowym Testamencie, w Liście do Hebrajczyków, który odzwierciedla wyższą świętą naukę we wszechświecie ze zrozumieniem, że jesteśmy „Drogą oczyszczenia”. Bądźmy świadomi własnej głębokiej introspekcji na poziomy wyższej świadomości, które są konieczne. Nawet w naszej codziennej pracy możemy także rozważać Boskość poprzez Jego Święte Imiona i Święte Cuda.

Zauważmy, że „Klucze” przyszłej wiedzy oznaczają w gruncie rzeczy klucze do otwarcia razem ziemskich i niebiańskich drzwi. Są to klucze łączące naszą planetę z wyższymi niebiosami. W rezultacie są to klucze, które pozwolą nam wniknąć w Drzewo Życia, które jest naszym centralnym punktem skupiającym się na ciągłej pracy zespołowej z wyższymi światami Światła. Nie możemy tego osiągnąć, szukając po prostu automatycznych odpowiedzi. Wszechświat jest zbyt złożony.

Tak więc, jako duchowi pielgrzymi, nie możemy patrzeć tylko na to, co zewnętrzne, lecz raczej koncentrować się na punkcie krystalizacji wewnętrznego umysłu, w którym zmieniamy nasze własne myślenie. Musimy pracować z przyswajaniem Słowa Bożego i budować Światło w nas poprzez moc Słowa i muzykę duszy. Wtedy będziemy aktywnie działać jako duchowa synergia na świecie. Wtedy możemy zacząć aktywować sieci energetyczne planety, które są połączone z niewykorzystanymi umysłowymi energiami; wtedy będziemy wiedzieć, jak radzić sobie z brakiem równowagi energetycznej gier psychologicznych i psychicznych, które odbywają się na planecie kosztem prawdziwej Mądrości.

Wreszcie, zawsze musimy pracować w większej społeczności, we wspólnocie świętych, gdzie dokonuje się zbiorowych afirmacji, z medytacją i modlitwami i gdzie mogą mieć miejsce uzdrowienia. Tutaj muzyka, święte imiona i wyrażenia są używane do tworzenia ogromnych energii.

Ci, którzy „wybiorą bycie wybranymi”, wybiorą wyższą ścieżkę, która przemieni świat. Jest to droga pełnej służby dla planu Ojca, tysiąc procent (1000%). Niech bracia i siostry znajdą w tym ogromną radość. Niech „namaszczenie” lub chrzest Świadomością Chrystusową będzie na naszych głowach i niech obfituje pełnią cudów. Obyśmy byli zjednoczeni w naszych sercach, naszych umysłach i naszych duszach. Niech nasz Boski Ojciec we wszystkich Swoich Imionach, Odwiecznym Wizerunku, w Jezusie Chrystusie i w Duchu Świętym, w aktywnym „kobiecym aspekcie” Bóstwa, zostanie teraz przywrócony w nas – i zjednoczy nas pod każdym względem, abyśmy mogli przygotować się do działania w kosmicznej Drużynie – bo ten czas przyjdzie szybko.

Niech nasze afirmacje będą użyte teraz, gdy budujemy infrastrukturę edukacyjną. Jesteśmy aktywną częścią Wieku Ducha Świętego, który pozwala naszemu Duchowi dotrzeć z jednego krańca planety na drugi, stanowiąc sieci dla założenia Zakonu Melchizedeka.

                              dr J. J. Hurtak

— JJH


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Ponowne badanie zaginionej sondy marsjańskiej w latach 1989-1993

Phobo1

IKI w Moskwie (Instytut Badań Kosmicznych Rosyjskiej Akademii Nauk – radziecki odpowiednik NASA) miał nadzieję, że podobnie jak sowiecka sonda Vega, która przeleciała blisko Komety Halleya w 1986 r. i wykonała 10 000 obserwacji, wykrywając ziarna lodu i kurz oraz pierwiastki niezbędne do życia (wodór, tlen, węgiel i azot), podobnie sonda Mars Phobos II również mogłaby znaleźć oznaki prymitywnego życia. Jednak w marcu 1989 r. radziecki pojazd kosmiczny Phobos II, zaprogramowany do intensywnych badań geologii Czerwonej Planety, zniknął z radzieckiego systemu śledzenia, w czasie przeprowadzania wstępnych badań powierzchni Marsa. Był to najbardziej wyrafinowany, potężny i kosztowny pakiet radzieckiej i europejskiej elektroniki i oprzyrządowania wysłanego na Marsa z Ziemi przed 1993 r. Miał on wykonać ponad trzydzieści wspólnych rosyjsko-europejskich eksperymentów, ale nagle wszystkie jego kamery wyłączyły się i nastąpiła „całkowita utrata pojazdu kosmicznego” – jak oficjalnie odnotowano.

shadows1

Jednym z ostatnich obrazów przekazanych w szczegółach na Ziemię przez kamerę Phobos II przed utratą transmisji danych był olbrzymi cień eliptyczny na powierzchni Marsa – w kształcie cygara o długości około 25-27 kilometrów. Rozmiar tego cienia wykluczał możliwość, że był on odbiciem samego statku Phobos. Ze względu na swoją pozycję, symetryczny kształt, rozmiar i sposób poruszania się, żadne elementy na powierzchni Marsa, w obszarze przed sondą, ani satelitarne księżyce Marsa Fobos i Deimos, czy też sam statek Phobos II nie mogły przyczynić się do powstania takiego kształtu cienia występującego w ostatnich kadrach danych przekazywanych przez Phobos II na Ziemię.

Czy cień był dowodem na to, że statek kosmiczny nawiązał kontakt z pozaludzką formą życia, zanim zniknął na dobre? Według sowieckiego pilota testowego, pułkownik Mariny Popowicz, żadne cechy geologiczne przekazywane za pośrednictwem danych Phobosa nie mogły wygenerować tego wyjątkowego kształtu cienia. Śledczy badający szczegóły, które pojawiły się tuż przed zniknięciem Phobosa II uważali, że musiał to być cień statku, który nie znajdował się na powierzchni Marsa, lecz unosił się nad powierzchnią planety.

Płk. Marina Popowicz stwierdziła w publicznym wywiadzie, że temat cienia zaobserwowanego tuż przed utratą statku kosmicznego został poruszony w rozmowach między prezydentem Gorbaczowem i prezydentem Bushem w grudniu 1989 r. na szczycie na Malcie. Rząd radziecki odrzucił teorię istnienia inteligencji pozaziemskiej mimo, że wielu z najlepszych radzieckich pilotów wojskowych i komercyjnych złożyło wiarygodne raporty o takich obserwacjach. Na przykład na moskiewskim lotnisku podczas lotów testowych samolotu Aerofłot IŁ-96-300 wiosną 1990 roku, zostało zarejestrowanych i sfotografowanych kilka dziwnych obiektów na niebie.

Marsob1

Obserwacja cienia na Marsie powinna wystarczyć, aby przekonać wielu, że może istnieć inteligencja, która stworzyła pojazdy krążące wokół tej planety, ale w sierpniu 1993 r. miało miejsce kolejne znaczące wydarzenie, które wywołało ogromny oddźwięk w amerykańskim programie kosmicznym. Sonda warta ponad 400 000 000 dolarów, Mars Observer, wysłana w celu szczegółowego odwzorowania powierzchni Czerwonej Planety, została utracona dokładnie w momencie, gdy przygotowała się do wejścia w orbitę Marsa. Sygnały zostały wysłane z Ziemi w celu zwiększenia ciśnienia w zbiornikach paliwa w układzie napędowym, w celu przygotowania do wystrzelenia rakiet, które miały spowolnić szybkość statku kosmicznego. W ten sposób statek mógł zostać „uchwycony” przez pole grawitacyjne planety. Okazało się jednak, że antena sondy, która miała odebrać i zaakceptować sygnał wysłany z Jet Propulsion Laboratory, w ogóle na niego nie zareagowała. Krótko po utracie sondy naukowcy stwierdzili, że statek kosmiczny musiał wybuchnąć w momencie, gdy ciśnienie w zbiornikach paliwa zostało podwyższone. Cała misja kosztowała prawie miliard dolarów.

W światowych relacjach prasowych natychmiast rozległy się doniesienia o „niekompetencjach” NASA, a nawet pojęcia typu „Ukrywanie” i „Konspiracja”. W szczególności NASA została oskarżona o celowe fałszowanie historii o ogromnym znaczeniu dla misji na Marsie, marsjańskich form lądowych, a nawet szczegółów dotyczących tak zwanej „Twarzy na Marsie”. Ale jakie mogą być inne interpretacje tego wydarzenia?

W 1972 r. sonda Mariner 9 dostarczyła dowodów istnienia niezwykłych struktur piramidalnych na powierzchni Marsa w Elysium Quadrangle, a sondy Viking I i II z 1976 r. wysłane przez NASA przekazały z Czerwonej Planety obrazy twarzy i kompleksu piramid w obszarze Cydonia na Marsie. Chociaż ogromna większość naukowców z NASA nie widziała niczego niezwykłego w obrazach Marinera 9 i Vikinga I i II, niektórzy uważają, że ​​te niecodzienne konfiguracje ukształtowania terenu zasługują na bliższe badania lepszymi systemami obrazowania optycznego. Te konfiguracje i kształty sygnalizują być może istnienie inteligencji kosmicznej spoza Układu Słonecznego, która z wyjątkową uwagą obserwuje nasze wyprawy w kosmos.

Czy więc jest możliwe, że misja amerykańska, tracąc komunikację z Obserwatorem Marsa, spotkała się z losem podobnym do radzieckiego Phobosa II? Czy zamiast oskarżeń o „zatuszowanie” przez NASA lub o „spisek ze strony urzędników rządu Stanów Zjednoczonych”, w kontekście zaginięcia sondy Phobos II, możemy zapytać: czy możliwe jest istnienie potężniejszej inteligencji w kosmosie, która obserwuje nasze planetarne przedsięwzięcia? Być może istnieje inteligencja poza słoneczna z bazą na Marsie, która obserwuje i czeka na kolejne posunięcia rasy ludzkiej i jej postęp w akceptowaniu i zrozumieniu operacji równoległej ewolucji. „Twarz na Marsie” może być rodzajem testu Ratschacha lub psychologicznego lustra: może to oznaczać, że musimy przezwyciężyć nasze pragnienie dominacji kulturowej i zdać sobie sprawę, że nasza technologia może być szkodliwa dla innych środowisk planetarnych. Może to wskazywać, że musimy najpierw zrozumieć warunki wyższej rzeczywistości ewolucyjnej.

Owe niezwykłe sygnały o znacznie większym znaczeniu historycznym zdają się sugerować, że istnieją siły działające na większym, ewolucyjnym, kosmicznym, czasoprzestrzennym horyzoncie, które można nazwać niebiańskimi „wyższymi istnieniami” w granicach przestrzeni, które mają inne wzory kontaktu i pracy na Marsie. Być może, kiedy już pokonamy nasze dążenie do „podboju kosmosu” i wyjdziemy poza teorie „spiskowe”, które stosujemy wobec rzeczy, których nie rozumiemy, wtedy zaczniemy korzystać z naszej siostrzanej planety jako z odskoczni do pokojowej kolonizacji kosmosu i naszych własnych podróży jako Twórców Pokoju wśród gwiazd.

dr J. J. Hurtak

 


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Many Faces on Mars

MarsPyramids_HurtakThe purpose of the first several human missions to Mars will be to follow up on the robotic explorations and to answer, above all, the question of whether or not the Red Planet has ever harbored life.  In this process, the earlier missions of Mariner 9 and Viking l and 2 recorded landforms that suggested questionable details of earlier life.The Book of Knowledge:  The Keys of Enoch® was the first book to ever publish unique landforms on Mars, specifically the four tetrahedral structure on the Elysium Quadrangle. The Academy also published the first Viking pictures materials regarding the unique artifacts in the Cydonia area including the so-called Face of Mars.

Twenty-one years later, on April 7, 1998, Guard Hall from NASA’s Deep Space Network system at Jet Propulsion Lab, Pasadena, California, and I had the opportunity to view some of the first pictures sent back to earth from the Mars Global Surveyor (MGS) which showed that the Cydonia region of “the Face” no longer matched the earlier suppositions drawn from the Viking data on the classical proportions of the Face.

In other words, a careful juxtaposition of the earlier pictures of the Face provided by Viking in July of 1976 (e.g., 35A72) and the pictures of the six different sun angles with the new pictures from the MGS project show that the details of the so-called Mars Face, enhanced by Vincent Di Pietro at Goddard Space Flight Center through his starburst pixel interweave process in the late 1970s and early 1980s, are not confirmed by the use of the new spaceborne technology, which has the capability of imaging surface features down to a level of l.5 meters.

The lack of “evidence” of the face form at this site does not subtract, however, from the pyramidal anomalies in the Cydonia region, and the repeatable pyramidal forms in the Elysium Quadrangle. No doubt that final proof would have to wait until an international team of experts had the opportunity to land physically and do “subsurface surveys” of the Mars sites and completely review the pros and cons of all of the Martian artifacts, not only those in Cydonia, but also those in the Elysium region that exhibit massive pyramidal features.

It is hoped that NASA and specialists from other countries will now have an opportunity in the coming years to look at all the important landforms and to carry through to confirm or disconfirm the artificiality hypothesis.

On future Mars manned expeditions, photorealistic terrain modeling capabilities will be utilized even more extensively to study details of the surrounding landforms and suggested “roadways” or “radar river alignments” of the larger area.

Here are some of the important orbits and initial findings of the MGS that must be resolved by better imaging:

Orbit 258, Range 409.53 km; Resolution 3.46m/pixel — has a swath of enhanced visualization covering an area of: 3.5 km x 33.2 km, taken on April 23, 1998, and shows an unusual horse-shoe geometry at the base of a 5-sided pyramidal form.

Orbit 239, Range 331.07 km; Resolution 2.5m/pixel — has a swath of enhanced visualization covering an area of 2.5 km x 24 km, taken on April 14, 1998, and shows a missing data section near a region where there is an unusual hexagonal formation in a crater.

 

stairs1

Orbit 220, Range 441.21 km; (see left) Resolution 4.32m/pixel — has a swath of enhanced visualization covering an area of 4.42 km x41.5 km, taken on April 5, 1998, and shows a strange geometry with 21 white lines in parallel alignment

In addition, the possibility of “extra-solar activity” on or around the Martian surface by other technology that may have been involved with the tracking and the loss of the Russian spacecraft in March of 1989prior to the mapping orbit of Phobos 2 should not be discounted.  This was the subject of special programs we did on the Soviet Phobos 2 and the American Mars Observer Missions in 1993 and should not be connected with the attempts to secure images at only one site like the Cydonia at this time, since the phenomenon of parallel evolution by definition cannot be localized in one area.

It must be remembered that as a scientific question, final proof of artificiality may have to await “ground truth” — that is, a mission carrying astronauts/cosmonauts to several areas of Mars to review face-to-face the details of many different landforms that were seen as anomalies when called to our attention by imaging specialists in the 1980s. But what we see in the next years from the Mars Rovers, and orbiters such as Odyssey and Surveyor, with careful analysis, may well be the stimulus that leads to the first all-important mission of realizing that we are the “new Martians” in the colonization of our Solar System.

It is my firm belief that we now possess the drilling technology (through Patrick Whittome and others from Europe who can reactivate the Hydrosphere of Mars) and Ground-Penetrating Radar (GPR) that could finally confirm the record of parallel life on Mars within 12 months of any time a decision is made to land humans on Mars.

STAIRS2

Until humans arrive, software engineers have developed intelligent mechanistic robots who act as dune drivers that will collect panoramic images in a small section of the ground with a stereo camera and, with the assistance of earth-based engineers, allow for patching the pictures together into a 3-D virtual environment using software and an advanced VR interface called Marsmap.  A small rover with a stereo camera that collects images of geologic terrain will be able to range as far as 100 kilometers from the landing vehicle. As the images of particular sites are gathered, they will become a rich resource for researchers wishing to explore particular landscapes of Mars in detail.

In navigating Marsmap visualizations, users can either look at the computer screen directly or immerse themselves in scenes by wearing 3-D glasses or head-mounted virtual binoculars. Explorers will be able to fly freely through the visual model, zooming towards or away from any location, rotating around a given point, and viewing objects from different vantage points.

incacity

The hard-hitting questions as evidence of earlier life on Mars cannot be answered by one or two fly-over missions or a few rovers and can only be put to rest if the international space agencies begin to take a serious look at the equatorial areas as former faces of vast water flow and the mechanisms for primordial organo-synthesis possibilities for the presence of life, or in the so-called “Inca City” region, where honeycomb configurations of geological cells and water-lines remind one of similar regions reviewed by radar experts over Guatemala and Belize in the late 1970s that confirmed man-made canals.

If we launch in October 2011 (the first human crew will arrive in April 2012) or as late as 2020, with a host of inflatable structures, life will be in full swing for the first permanent Martian colony to tap into the subterranean water oases by August.  On Mars the date will be Leo 24, XXIX, thirty-six years since the Viking cameras first saw the “face” at the height of the northern Martian spring.  The weather will be cool at its best, with clear skies and slightly strong winds, and the “face” that looks back upon Mother Earth will be our own.   §

— JJH


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

New Rooms Discovered in the Great Pyramid

Pyramid_Chamber_UpdateCopyright © 2006 Dr. J.J. Hurtak, Ph.D. and D.E. Hurtak

French researchers investigating the famous Great Pyramid of Giza discovered unknown rooms. Using ground-penetrating radar systems they discovered evidence of the existence of secret passageways and a third chamber below and behind the the Queen’s Chamber.

It all started when Gilles Dormion, who was joined later by Jean-Yves Verd’hurt, made some early probes in 1986 and 1998 using microgravimetry to measure the density of construction materials and clearly saw some possible evidence of Chambers around the Queen’s Chamber. The Japanese tried to follow up this research and confirmed a cavity a few meters wide. The French team and especially Dormion concluded that there had to be a trinity of burial chambers in the Great (Cheops) Pyramid.

Egyptian archeologists are hoping that inside the chamber there may be a sarcophagus or even other tombs that will be found upon further exploration. There are already plans scheduled by the Chairman of Egypt’s Supreme Council of Antiquities (SCA), Dr. Zahi Hawass, for the further insertion of a Japanese-built remote- controlled robot which will be sent into the secret chamber. This may take place this year.

This new discovery if confirmed coincides with Key 206:38 from The Book of Knowledge: The Keys of Enoch® (published in 1973) which tells us:

“This will take place when the cosine of Judah is connected with the Chamber of the Son in the Great Pyramid. The Chamber of the Son is located within the Eye of Horus (in the position of the eye socket). The Eye of Horus is formed by the King’s Chamber and the Grand Gallery as the upper lid and the Queen’s Chamber and the Queen’s Chamber Passage creating the lower eye lid around the Chamber of the Son.”

Although the Academy and Dr. J.J. Hurtak, Ph.D. cannot confirm the details of this find until additional research goes through this year, a connection between three different chambers may emerge. In our public lectures, we have been following and reporting (e.g., Pretoria University, November 2005) on the research of Gilles Dormion and Jean Patrice Goidin who were part of the larger team that worked on the Great Pyramid’s ventilation shafts.

What is exciting for Egyptian archeologists is the possibility of finding another tomb or sarcophagus. The Cheops (Khufu) pyramid is surrounded on the Giza plateau by many mastaba tombs, but no clear evidence of any bodies has been found at least in the major pyramids. There was some evidence that the smaller pyramid of Menkura did house a mummy that was stolen and the lost at sea.

If this preliminary, significant finding is proven accurate of new rooms and extensive passages, this will point to a new chapter in Egyptology, remote sensing, and the understanding of our Higher Heritage.


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Giza Update

New Walls Encircle Pyramidal Complex at Giza

2000D1Since the beginning of 2002, Dr. J.J. Hurtak and a European team of investigators and explorers have been recording the construction of a massive system of walls being placed around the historic pyramidal sites and the larger unexcavated area of Giza, Egypt — in total, an area covering approximately eight square kilometers. Why build these massive walls at this time?  Certainly Giza is one of the finest archaeological zones of the world.  Are there new treasures of ancient Egypt yet to be uncovered that require sophisticated technology and surveillance platforms, to protect the ongoing research along the Giza plateau?  Has, perhaps, an area been discovered that shows tracings of rare earths and unique minerals?  Or is it simply, as some officials are claiming, a move to protect the plateau from terrorists and control the masses of tourists visiting the area?

The standard argument for the creation of such a wall is “crowd control”, but the details of this new construction suggest an initiative that is both multi-purpose and grand scale: the wall near Nazlat al Salman will be, at a minimum, 7 meters (22 feet) high.  Are such measures solely for crowd control?

2000a1The walls have been built in stages.  Images taken in February of 2002 reveal the walls extending far out into the desert where, for the most part, they have not been noticeable to the average visitor. Note the foundation and the massive re-bar supports. The walls have been carefully constructed on a deep and wide foundation (at least 2 meters below ground) with iron rod poles poised to support the concrete interfaces, with room for a special attachable cover. All in all this suggests a gargantuan wall.

This barrier would enclose all major archaeological activity but would do nothing to protect the archaeological site from the strong winds that blow across the plateau. So vast is this structure that some local village homes have been removed, suggesting that what is envisioned on the plateau is more than just a restricting device for visitors to the popular site. What we see is a larger, carefully thought-out design, encompassing neighboring findings and, perhaps, protecting underground graves, tunnels and passages.

Thus, not only are the aboveground structures contained in this “new zone,” but also the vast underground structures yet to be uncovered.  The extent of the walls clearly shows the detailed consideration of civil engineers and hydrological experts. (I think of the likes of the ingenious Italian architect Paolo Soleri, who designed all the ingredients for an underground city to match his aboveground city in the deserts of Arizona.)

2000b1The psychological reality of guards stationed as sentries at intervals along the entire wall carries the intrigue of a major feature film set, designed for the few experts who are to find an underground sphinx or obelisk, or a connection between Osiris and the constellation of Orion, rather than an open-door feature for thousands of well-behaved international students of history and archaeology who have never needed to be extensively controlled.

Indeed, are the chambers of the deep being closed in the 21st century to students of world culture history who follow in the footsteps of explorers like Charles Piazzi Smyth and R.A. Schwaller de Lubicz, who entertained a higher meaning to Egyptian architecture? Are these sites now being closed to technologically gifted explorers at a time when new proto-historic findings could serve to unite the various camps of thinkers and philosophers in the Near East on the basis of a grand history for all people?

We hope that newly discovered realities within the walls will not be limited to the few, and that there will be no concealment of important historical information that could bring a higher knowledge and unity to all humankind.

— Dr. J.J. Hurtak, Ph.D., Ph.D.
Specialist in remote sensing

2000C1

2000e1


We appreciate your interest. The Academy is a nonprofit organization. Please consider making a donation through our secure web server or by postal mail. We are always happy to receive extra contributions because they help us maintain our work around the globe. Your support is absolutely necessary to continue to make this possible.
You can always help — you can always pray.

Share:

FacebooktwitterredditpinterestmailFacebooktwitterredditpinterestmail

Mapa strony

  • Home
  • Nauki
    • Przegląd
    • Artykuły
    • Dialog międzywyznaniowy
    • Pytania i Odpowiedzi
    • Zmiany Planetarne i Sila Modlitwy
    • Learning Sessions
    • Sacred Names
      • Names of the Mother
      • Hebrew-Aramaic Sacred Names
      • Greek Sacred Names
    • Wywiady wideo
  • Zakupy on-line
    • Księga Wiedzy – Klucze Henocha
    • Koszyk
    • Sprawdź
    • Moje konto
  • Studiowanie
    • Studiowanie w Grupach
    • Warsztaty w Europie
    • European Web Talks
  • Myśli
    • Przesłanie na rok 2018
  • Darowizny
  • Wydarzenia
    • Polska
    • Warsztaty w Europie
  • Future Science News
  • Działanie
    • Studiowanie w Grupach
    • Zmiany Planetarne i Sila Modlitwy
    • Wizualizacja Światowego Pokoju
    • Meditation and Prayer
  • Akademia Nauk Przyszłości
    • Fundatorzy
    • Future Science
    • Facebook
      • Public Group
      • Study
    • Kontakt
  • © 2023 All rights reserved
    Academy for Future Science
    USA Headquarters
    PO Box FE, Los Gatos, CA 95031 USA
    Contact Email
    Academy For Future Science in Europe
    Hofplatz 7, 9220 Bischofszell, Schwitzerland
    Contact Email Europe
    Informacja Prawna Prywatność Danych
  • Nauki
    Przegląd Dialog międzywyznaniowy Learning Sessions
  • Działania duchowe
    Wizualizacja pokoju Zmiany Planetarne Meditation and Prayer
  • Dalsze studia
    Grupach Artykuły Interviews
  • Akademia
    Przesłanie Wydarzenia

Copyright © 2023 · KOE on Genesis Framework · WordPress · Zaloguj się

  • EN - Europe
    • EN - North America
    • EN - Europe
    • EN - South Africa
    • EN - Australia
    • Deutsch
    • Español
    • Français
    • עברית
    • Italiano
    • Nederlands
    • Português
    • Русский‬
    • Română
    • Suomi
Menu
  • Home
  • Nauki
    • Przegląd
    • Artykuły
    • Pytania i Odpowiedzi
    • Dialog międzywyznaniowy
    • Zmiany Planetarne
    • Learning Sessions
    • Sacred Names
      • Names of the Mother
      • Hebrew-Aramaic Sacred Names
      • Greek Sacred Names
    • Wywiady wideo
  • Zakupy on-line
  • Studiowanie
    • Studiowanie w Grupach
    • Warsztaty w Europie
    • European Web Talks
  • Myśli
    • Przesłanie na rok 2018
  • Darowizny
  • Wydarzenia
    • Polska
    • Events in other Countries
  • DZIAŁANIE
    • Studiowanie w Grupach
    • Zmiany Planetrane
    • Wizualizacja Pokoju
    • Meditation and Prayer
  • AKADEMIA NAUK PRZYSZŁOŚCI
    • Fundatorzy
    • Future Science
    • Facebook
      • Public Group
      • Study
    • Kontakt